To będzie krótki i szybki wpis 🙂 Lubię czasem opisać dla Was plac zabaw. Mamy w zwyczaju odwiedzać raz na jakiś czas nowe (dla nas) place zabaw, najlepiej spore i różnorodne. Na “naszym” bywamy często, a że jesteśmy mobilni czasem wyruszamy w jakieś inne miejsce 😉 Tym razem odwiedziliśmy plac zabaw, który mieści się koło Urzędu Miasta w Tychach.
Są to dwa place zabaw, umiejscowione koło siebie. Pierwszy powstał w 2012 roku, ufundowany został przez NIVEA, w ramach konkursu zorganizowanego z okazji 100lecia działalności. Drugi otwarto w tym roku – jest to plac zabaw dostosowany dla dzieci niepełnosprawnych. Są tu ciekawe konstrukcje, instrumenty oraz huśtawka dla dzieci poruszających się na wózkach inwalidzkich
To fajny, spory plac zabaw. Bajtel był zadowolony 🙂 Najbardziej spodobały mu się instrumenty – zwłaszcza grające, czy też bardziej szeleszczące koło 🙂 Niestety jeden z instrumentów był już zepsuty (choć dało się z niego korzystać). Dużo czasu Bajtel spędził też przy tablicach manipulacyjnych. A potem pobiegł kręcić się, bujać i zjeżdżać 🙂 Wrócił do domu rumiany i zmęczony 😉
Bardzo podoba mi się, kiedy plac zabaw pełni kilka funkcji, jest nietypowy. Instrumenty i tablice to dla mnie strzał w dziesiątkę. Cieszy mnie też idea integracyjnego placu zabaw, gdzie dzieci mogą wspólnie się bawić. Konstrukcja jest niższa, więc mogą tam bawić się dzieci, które mają trudności z poruszaniem się, ale dobrze sprawdzi się też w przypadku młodszych dzieci.
Wiem, że sporo emocji wzbudzała huśtawka dla dzieci poruszających się na wózkach inwalidzkich. Nieodpowiedzialni rodzice, mimo oznaczeń, bujali na niej swoje zdrowe dzieci, aż w końcu zdarzył się wypadek. Huśtawka miała być przeniesiona, ale rodzicom udało się wywalczyć lepsze oznakowanie huśtawki. Teraz faktycznie oklejona jest wyraźnie – mam nadzieję, że w wakacje, kiedy dzieci będzie więcej, nie będzie powtórki z tego roku.
Nie przepadam za piaskiem, jako nawierzchnią. Tu niestety przeważa piasek. Tragedii nie ma, ale nie lubię piasku w sandałach latem i mokrego piasku w aucie jesienią 😉
Plac zabaw znajduje się w pobliżu Urzędu Miasta. Można spokojnie stanąć na parkingu przy Urzędzie – jednak znajduje się on w strefie płatnego parkowania (od poniedziałku do piątku w godzinach 7:30 – 15:30) – pierwsze pół godziny kosztuje 1 zł, 1. godzina 2 zł, 2. godzina 2,40 zł, 3. 2,80 zł, a każda kolejna 2 zł).
Na placu standardowo są ławeczki, można przycupnąć – również na kameleonie i żółwiu 😉