Gdzie wybrać się na szlak z siódemką dzieciaków, w tym trójką małych 😉 ? Na Łysulę! Z pobliskiego parkingu bardzo wolnym krokiem przejdziecie tu w pół godziny. Do tego zdecydowanie nie jest nudno!
Łysula (551 m n.p.m.) to szczyt w Beskidzie Niskim. W 2024 otwarto na szczycie Łysuli 32 metrową wieżę widokową ze zjeżdżalnią. Z parkingu można tu zajść w 20 minut, po drodze mijając dodatkowe atrakcje.
Świetne miejsce na wycieczkę! Dzieciaki (prawie 😉 ) nie marudziły i każdy znalazł tu coś ciekawego. W połowie drogi na Łysule znajdziemy miejsce na krótki odpoczynek i fajne fotki. Jest tu ramka z widokiem, huśtawka i wielka ławka!
Na szczycie znajduje się 32 metrowa wieża widokowa. Trzeba się trochę namęczyć – ale warto! Widok ze szczytu jest piękny, a w dół… prowadzi zjeżdżalnia! Dzieciaki (oczywiście te starsze) i dorośli (!) odważyli się zjechać 😉 Dzieciaki nie jeden raz!
Na miły koniec wycieczki, zjedliśmy lody we wspomnianej wcześniej strefie relaksu 🙂








Adres (parkingu): mapa
Parking jest bezpłatny.
Z parkingu dojdziecie na wieżę w około 20 minut.
Przy parkingu i w połowie drogi zjecie lody, chyba też gofry, na dole na pewno jest też kawa 🙂 Otwarte były od godziny 10 (budka na dole otwarła się bliżej 11).
Wieża widokowa jest bezpłatna! Zjazd również! Podobno działa tu bramka, która wpuszcza maks. 50 osób, ale była wyłączona. Powinno też działać zielone światło na górze zjeżdżalni, ale niestety nie działało. Wszyscy jednak zachowywali się rozsądnie, osoba na dole dawała znać, że można już zjeżdżać 🙂
Jeśli doceniasz moją pracę – możesz postawić mi kawkę. A ja z przyjemnością wypiję ją za Twoje zdrowie przy pisaniu kolejnego wpisu.