Na początek relacji z naszej wycieczki do Pragi – nie Praga i nie początek 😉 W drodze powrotnej odwiedziliśmy wyjątkowe miejsce niedaleko stolicy Czech. Znalazł je mój mąż!

Wyobraźcie sobie naprawdę wypasiony plac zabaw. A teraz pomnóżcie to kilkanaście razy. To właśnie Park Mirakulum w Milovicach.

Co to takiego

Park Mirakulum to największy w Czechach park rozrywki dla rodzin z dziećmi. Na 12 hektarach znajdziecie tu place zabaw, wodny świat, trampoliny, mini zoo i wiele innych atrakcji!

Nasze wrażenia

Do parku Mirakulum przyjechaliśmy około 11:00 w lipcowy poniedziałek. Na parkingu zastaliśmy całe mnóstwo samochodów, więc obawiałam się ogromnych tłumów. Z drugiej strony parkimg miał jeszcze co najmniej drugie tyle wolnych miejsc, więc można się było spodziewać, że potrafi przyjąć znacznie więcej turystów.

Na szczęście okazało się, że praktycznie nie ma kolejki do kas, a w samym parku również można się komfortowo poruszać, nie ma kolejek, a dzieciaki na siebie nie wpadają.

Zaraz za wejściem znajdziemy stoły z opaskami – takimi, jakie często obowiązują na koncertach czy imprezach – oraz markerami. Możemy wziąć taką opaskę, napisać na niej swój numer telefonu i założyć ją dziecku. Wiem, że rodzice czasem kupują dzieciom takie takie specjalne opaski, ale jeśli takiej nie mamy lub zapomnimy – nie ma żadnego problemu, a w sytuacji gdy dziecko się zgubi – łatwo będzie odnaleźć jego opiekuna. Personel ma doświadczenie w działaniu w takich przypadkach – to super, że ktoś o tym pomyślał. Mała rzecz, a bardzo zwiększa bezpieczeństwo naszego dziecka.

Mirakulum to Park Rozrywki, jakiego w życiu nie widziałam. Nie ma tu typowych atrakcji rodem z wesołego miasteczka. Jest za to mnóstwo placów zabaw, często wielopoziomowych, w postaci domków, różnego rodzaju torów przeszkód, linariów itd. Znajdziemy tu też spory labirynt, duże trampoliny do skakania, podziemia, do których trzeba schodzić z latarką, a także duży wodny plac zabaw. Są też mniejsze, ale równie fajne atrakcje, jak huśtawki dla dorosłego i dziecka, tyrolki, zjeżdżalnie. Do tego mini zoo, daniele, ciuchcia, a nawet przejażdżka czołgiem. O pełnych godzinach były też jakieś występy, ale park ma tyle atrakcji, że szkoda nam było na nie czasu.

Bajtlowi podobały się praktycznie wszystkie atrakcje z których skorzystał. Jedną z tych, które polubił najbardziej, były ogromne huśtawki. To jedno z niewielu miejsc, w których były kolejki – nadal jednak niezbyt duże. Bardzo podobały mu się również trampoliny i ogromny wulkan ze zjeżdżalnią. Świetnie bawił się też w parku linowym i w placach zabaw – w domkach, gdzie były różne możliwości wejść, przejść i ogromne zjeżdżalnie. Są one połączone na sporym obszarze i często długo się ciągną, dlatego wpuszczając dziecko w jednym miejscu, możemy je spotkać w zupełnie innym 😉 Warto więc dokładnie powiedzieć dziecku gdzie na nie czekamy.

Świetne były też podziemia. Aby po nich chodzić trzeba mieć ze sobą latarkę, może być również ta z komórki, ale kupicie ją także na miejscu. Podziemia są pod praktycznie każdą dużą atrakcją i zazwyczaj mają kilka wyjść. Na szczęście nie łączą się, bo ciężko byłoby potem zlokalizować dziecko 😀 .

Koniecznie pamiętajcie o kąpielówkach i ręczniku! Wodny plac zabaw jest po prostu niesamowity, niepodobny do tych znanych z polskich miast. Dzieciaki biegają tu po kamieniach, mają różne wodne tamy, mostki, ale też wiadra z wodą, fontanny czy wodospad. Bajtel był zachwycony i spędził tu dużo czasu. Frelce pozwoliliśmy pomoczyć stópki 🙂 .

Ogólnie Frelka była jeszcze za mała na sensowne korzystanie z parku, ale pozwoliliśmy jej trochę podoświadczać. Są tu na przykład świetne podwójne huśtawki dla rodzica i dziecka – zwykła i kubełkowa oraz podwójna zwykła . Bajtel pohuśtał się więc z Frelką i nie wiem kto był z tego bardziej zadowolony 🙂 . Są też tyrolki dla najmłodszych – kubełkowe. Nie wiedziałam wcześniej takich. Myślę, że już dwuletnie dzieci znajdą tu coś dla siebie. Dzieci w wieku wczesnoszkolnym będą miały tu ogromną radochę i skorzystają z największej liczby atrakcji. Ale widziałam też starsze od naszego Bajtla dla dzieci i również wyglądały na zadowolone.

W Mirakulum spędziliśmy niecałe 5 godzin, ale zdecydowanie można tu spędzić więcej czasu – my musieliśmy już wracać do Polski.

Kilka rad praktycznych

Adres: Topolová 629, Milovice, Czechy
Witryna: https://mirakulum.cz/pl/
Facebook: https://www.facebook.com/ParkMirakulum

Park czynny jest w sezonie (maj-wrzesień) codziennie, w październiku codziennie poza poniedziałkami, a w kwietniu w weekendy i święta – zawsze od 10 do 18. Bilety kosztują (w sezonie 2023) 320 CZK (ok. 60 zł). Osoby poniżej 90 cm wzrostu wchodzą bezpłatnie. Seniorzy (powyżej 60 roku życia) płacą 200 CZK. Są też bilety sezonowe i kosztują 2000 CZK (ok. 370 zł). Bilety kupicie w kasach lub online.

Przy parku dostępny jest duży, bezpłatny parking.

Na terenie parku dostępna jest służba medyczna, a w wielu miejscach jest znak z numerem telefonu, pod który należy zadzwonić, aby z niej skorzystać.

Jako osobie, która przeraźliwie boi się os, bardzo podobało mi to że park stara się przed tymi owadami bronić. Wszystkie kosze były zamykane i nie widziałam os w ich pobliżu. Z kolei blisko punktów gastronomicznych zawieszone są pułapki na osy i również tam ich nie widziałam i nie przeszkadzały nam w jedzeniu.

Strefa gastronomiczna jest dosyć rozbudowana. W całym parku znajdziemy wiele miejsc, w których coś zjemy. Są restauracje – również rybne, fast foody, makarony, pizza. My skusiliśmy się na tą ostatnią, cała kosztuje 270 koron (ok. 50 zł), ale można kupić ją również na kawałki – 1/6 za 45 koron. Nie ma wielkiego wyboru – cztery smaki – ale było to wystarczające. Są wcześniej przygotowane i po zamówieniu trafiają do pieca, są więc do zjedzenia bardzo szybko. W Parku znajdziecie również lody na gałki i lody włoskie, a także granity. Można tu spożywać własną wałówkę.

Ubikacji w parku jest sporo. Koło wodnego placu zabaw są dostępne szatnie.

W parku było bardzo czysto, nie spotkaliśmy się z rozrzuconymi śmieciami. Również ławki czy stoliki były czyste.

Dostępne są szafki na bagaż (kaucja 10 koron) oraz wózki do przewozu bagażu. Cena za wypożyczenie wynosi 150 CZK + 200 CZK kaucji – płatne tylko gotówką.

W parku nie można palić poza wyznaczonymi strefami. 

Z perspektywy Frelki

W Parku jest sporo terenów, na których można rozłożyć się z kocem. Atrakcje są oczywiście dla starszych dzieci, ale takiemu Maluszkowi też uda się coś pokazać 🙂

Chodniki są brukowane, ale nie ma barier architektonicznych, które uniemożliwiałyby poruszanie się z wózkiem.

Są dostępne przewijaki w toaletach.

Przy jednej z restauracji widziałam sporo krzesełek dla dzieci. W kilku miejscach widziałam mikrofalówkę, w której można podgrzać swoje jedzenie czy wodę na mleko. Dostępna jest również osłonięta ławeczka, na której spokojnie można nakarmić dziecko (ja tam się tym nie przejmuję i karmię gdzie mi wygodnie 😉 ).



Napisane przez: Anuszka

W pobliżu

Ostatnio

Baw się i bujaj się!

14 listopada 2023

Na naukowy spacer

18 października 2023

Kategorie