Ciepłe weekendy nas rozpieszczają, więc ostatnio dużo podróżujemy. Szukamy miejsc fajnych na spacery, atrakcyjnych i dla nas, i dla Bajtla. Ostatni research doprowadził nas do rezerwatu Łężczok. Jest tu trasa piesza i rowerowa, mnóstwo ptaków i punkty widokowe. Piękne miejsce!
Rezerwat przyrody Łężczok to wodny rezerwat przyrody. Znajduje się na terenie Parku Krajobrazowego „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich”. Posiada bogatą faunę oraz florę, podziwiać można w nim m.in. ponad połowę gatunków ptaków żyjących w Polsce. Przechodzą przez niego dwa szlaki turystyczne oraz jedna trasa rowerowa. Zajmuje powierzchnię 477,38 ha.
W rezerwacie jest naprawdę pięknie! Znajdziemy tu sporo cienia, więc w słoneczny dzień miło tu spacerować. Spacer nie jest bardzo długi, a na obu trasach są punkty widokowe, co Bajtlowi się podobało.
Po przejściu trasy pieszej przez groble czeka na nas platforma widokowa. Mamy z niej piękny widok na staw Salm Duży. Platforma jest dostosowana dla osób niepełnosprawnych i wózków dziecięcych.
Na drugiej trasie mamy wieżę widokowej – wchodzi się do niej po drabinie. Tu zobaczymy też ponad 400 letni dąb Sobieski, a także miniemy ruiny dworku myśliwskiego. Niestety obecnie jest w naprawdę fatalnym stanie.
Pierwszą trasę przebyliśmy pieszo, drugą Bajtel przejechał na rowerze. Po drodze możemy obserwować przyrodę. Przede wszystkim mnóstwo ptaków! Tyle łabędzi w jednym miejscu nie widziałam nigdzie 😉 Podobno na terenie rezerwatu żyje 51% gatunków ptaków żyjących w Polsce, czyli ponad 190 gatunków! Tylu nie widzieliśmy na pewno, ale spotkaliśmy wiele ptaków wodnych (fajne było szukanie kaczek stojących na drzewach 😉 ). Ptaki umilały nam też spacer swoim śpiewem. Spotkaliśmy też mnóstwo owadów: gąsienice, motyle, ważki i żuki, a także obserwowaliśmy roślinność.
Adres: Rybacka 1, Babice
Facebook: https://www.facebook.com/lezczok
Wejście do rezerwatu jest bezpłatne.
Na miejscu jest spory, bezpłatny parking – najpierw miniemy jeden parking, a trochę dalej drugi, nowszy, z miejscem do siedzenia.
Do przejścia mamy dwie trasy – jedną wzdłuż grobli oraz drugą do Dębu Sobieskiego. Pierwsza liczy około kilometra, druga około 2 kilometrów. Każdą trzeba przejść w dwie strony – nie ma możliwości zrobienia pętli – część tras wokół stawów jest zamknięta dla ruchu pieszego i rowerowego. Wg mapy pierwsza z tras przeznaczona jest dla pieszych, a druga zarówno dla pieszych, jak i dla rowerów.
Całość da się spokojnie przejść jednego dnia. Nam zajęło to około 2 godzin.
Rezerwat odwiedziliśmy w słoneczną sierpniową sobotę i było niewielu ludzi.
UWAGA! Do rezerwatu nie można wchodzić z psami.