Szukając wytchnienia w upały i miejsc wolnych od tłumów coraz częściej trafiamy do rezerwatów przyrody – tym razem trafiło na Segiet. Wycieczka była udana, mimo że porządnie zmokliśmy 😉 Całe szczęście, że prawdziwa ulewa zaczęła się kiedy już wsiedliśmy do samochodów!
Rezerwat „Segiet” jest częściowym rezerwatem przyrody, położonym na terenie Bytomia i Tarnowskich Gór. Zajmuje około 25 ha. W granicach „Segietu” chroni się las bukowy, porastający stare wyrobiska kopalniane na jednym z najwyższych wzniesień Garbu Tarnogórskiego – Srebrnej Górze. Z rezerwatem sąsiadują stare kamieniołomy; związane są z nim również Podziemia Tarnogórsko-Bytomskie. Najciekawsze miejsca udostępnia turystom ścieżka dydaktyczna „Las Segiecki”.
Pierwsza ważna sprawa – trzeba wiedzieć, gdzie szukać 😉 My planowaliśmy przejść trasę wzdłuż ścieżki edukacyjnej i dotrzeć po mostku do jeziorka. Bardzo ciężko znaleźć informację, gdzie rozpoczyna się ścieżka, a jeziorko też nie jest oznaczone na mapach w żaden sposób. Po prześledzeniu kilku stron, mapy satelitarnej i wysłaniu kolegi na rowerze w teren (dzięki 😉 )! mieliśmy już wytypowane miejsce startu 😉 Na szczęście trafiliśmy.
Przeszliśmy około 3,5 km – z trójką dzieci (w wieku 3, 5 i 6 lat) zajęło nam to około 1,5 h. Najfajniejsza była pierwsza część spaceru. Niesamowite wrażenie robił tu bukowy las, smukłe drzewa wystrzelające w górę. Na dzieciakach z kolei największe wrażenie robiły… doły, których wzdłuż ścieżki było sporo. Jeśli się dało – właziły do nich, inne podziwiały z daleka. Do tego szukały patyków i zastawiały z nich pułapki (cokolwiek to znaczy 😉 ).
Druga część spaceru była mniej urokliwa, gdyż biegła bokiem lasu. Do tego zaczęło padać, więc tempo było zwiększone 😉 Trafiliśmy za to do Jeziorka Krokodyli – jest tu wysepka i mostek. Było to w zasadzie jedyne miejsce, gdzie spotkaliśmy innych ludzi.
Ogólnie polecamy to miejsce na miły spacer. Las chroni nas przed upałami (które niestety już się skończyły) i nie jest oczywistym wyborem większości spacerowiczów 😉 Tylko uwaga na kleszcze! Do mnie się jeden przyczepił 🙁
Adres: ścieżka edukacyjna zaczyna się na ul. Blachówka – zostawialiśmy samochód tutaj
Jeziorko znajdziecie tutaj
W zaznaczonym miejscu znajdziecie sporo miejsc parkingowych.
Nie ma tu toalet ani bazy gastronomicznej 😉